piątek, 22 maja 2015

Montaż manometra pompy w mojej Gaggia Classic

Manometr Vibiemme 0-16bar czyli kolejny mod w życiu mojej Gaggia Classic. Było tym razem trochę pod górkę i nie tak jak bym chciał ale jakoś udało mi się wybrnąć z montażem tego maleństwa :)














          Manometr czy potrzeby na to pytanie każdy z nas sobie musi odpowiedzieć, teoretycznie jeśli dobrze ustawimy zawór OPV to montaż manometra jest zbędny. Chodź ja lubię wszystko kontrolować i dlatego zamontowałem manometr aby zawsze pilnować ciśnienia czy nie ulega zmianie. No dobrze, manometr do kupienia na www.coffeeparts.pl w cenie 55zł Netto. Po cenie brutto wraz z przesyłką wyniosło to około 83zł jak dobrze pamiętam. Trójnik zakupiony w http://www.tubes-international.pl jego numer katalogowy to: MW-2307001 w cenie 11zł. Wyposażony jest w dwie końcówki typu C pod wężyk 6mm o otworze 4mm czyli taki jaki idzie w naszym ekspresie od pompy do zaworu OPV oraz gwint zewnętrzny 1/8". Gwint jest taki sam jak w złączce manometra więc bez żadnych przejściówek można połączyć te dwa elementy. Trójnik do kupienia również na Allegro w dziale z pneumatyką jeśli nie miał by ktoś dostępu do sklepu Tubes.
A więc zaczynamy od wiercenia i znaczenia gdzie wywiercić otwór fi 40mm bo to naprawdę ważne aby przypadkiem nie okazało się że po wywierceniu nasza obudowa nie będzie się do niczego nadawać.

Gaggia przed wierceniem

Gaggia po rozwierceniu otworu pod manometr

Otwór najlepiej wywiercić otwornicą do blachy o danym rozmiarze, ja niestety takiej nie posiadałem i wpierw zrobiłem pierdyliard otworów wiertarką a później rozpiłowałem otwór Dremelem na odpowiedni rozmiar. Nie polecam metody jaką zastosowałem gdyż mocno poniszczyłem sobie obudowę robiąc te wszystkie otwory :/ Obudowa jest z blachy kwasoodpornej i jest przez to ciężko obrabialna, połamałem kilkanaście wierteł i szczerze lepiej jest zainwestować w otwornicę do blachy.




Pomiary, pomiary i jeszcze raz pomiary. Zanim cokolwiek wywiercisz zmierz to dwa razy a nawet trzy bo ja zmierzyłem źle i o mało co a bym się z obudową pożegnał.



Rurka wychodząca z manometru opiera się o śrubę bojlera

Niewiele brakowało, otwór pod manometr wywierciłem nisko aby ładnie wyglądał na równi z napisem na obudowie. Niestety zapomniałem że bojler jednak wewnątrz trochę zajmuje i jednak wyżej zamocowany manometr dał by mi więcej miejsca. Cieszę się że tak tylko to się skończyło, jak widać na foto miedziana rurka manometra opiera się o jedną ze śrub bojlera.

Bojler po założeniu nowej śruby o niskim profilu

Wymieniłem jedną ze śrub na niski profil, dzięki temu zyskałem trochę miejsca dla rurki manometra i teraz już jedno z drugim się nie styka.


Samo podłączenie manometra trwa bardzo szybko, wystarczy że wepniemy się trójnikiem w wężyk doprowadzający wodę do zaworu. Na koniec skręcamy rurkę manometra wraz z gwintem w trójniku najlepiej na teflon i już cieszymy się działającym manometrem :)

Widok z góry, trójnik na swoim miejscu

Trójnik manometra wpięty zaraz za pompą.


Gaggia skończona

Efekt końcowy mojej pracy bardzo mnie zadowolił, lecz jak się okazało tylko efekt wizualny mojej pracy był dobry. Manometr nie działa tak jak powinien i nie wiem dlaczego, prawdopodobnie jest uszkodzony lub fabrycznie źle skalibrowany a mi do głowy nie przyszło aby sprawdzić go przed montażem. Sprawdziłem wszystko jeszcze raz, zamocowałem manometr na kolbę i patrzałem jednocześnie na oba manometry w trakcie pracy ekspresu na ciśnieniu statycznym. Manometr w kolbie pokazuje mi 10Bar a manometr na pompie 8Bar, brakują mi 2Bary ???? Dziwne, wydawało by się że manometr umieszczony za pompą a przed zaworem obniżającym OPV powinien jak już oszukiwać podając za wysokie ciśnienie a nie za niskie ? Szkoda, tyle pracy włożyłem w coś co do końca nie działa tak jak powinno. W przypadku ekspresu Gaggia są dwie metody zamocowania manometru, ja wybrałem tą prostszą gdzie bez większych przeróbek manometr mocuje się za pompą wibracyjną i jak widać wielu osobom w internecie ten sposób działa natomiast u mnie ten sposób niestety nie działa :/ Jest jeszcze opcja rozwiercenia zaworu pary i odczytywania ciśnienia bezpośrednio z bojlera.


Na zdjęciu powyżej zaznaczyłem miejsce gdzie można taki zawór rozwiercić, są też zawory już rozwiercone ale występują one w ekspresach które nie są wyposażone w zawór trójdrożny. Zamiast wiercić można zaopatrzyć się w taki zawór i po poprawieniu gwintu na metryczny zamocować tam manometr. Oryginalnie w takich zaworach jest tam gwint M7 drobnozwojny i nypel o takim skoku jest nie do dostania. Zdaje sobie sprawę że nie każdy ma dostęp do parku maszynowego i raczej wybierze metodę pierwszą ale na przyszłość nie popełniajcie błędów takich jak ja i sprawdźcie wskazania manometru przed wierceniem obudowy :) Tak tego nie zostawię, myślę że za jakiś czas sprawdzę drugą metodę z podłączeniem się bezpośrednio pod zawór pary aby odczytywać ciśnienie bezpośrednio z bojlera.


Znalazłem nawet film na którym już ktoś tak zrobił, nie wiem na jakie wymiary rozwiercił zawór oraz jakich złączek użył ale na filmie widać że wpiął się bezpośrednio w zawór. Najgorsze jest to że ja mam taki sam manometr jak ten na filmie i mój nie działa prawidłowo a ten na filmie działa super.
Dziś kawa na koniec moda będzie mi smakowała niskociśnieniowo ........

Keep calm and make coffee

2 komentarze:

  1. Dlaczego zamontował Pan manometr przed OPV?
    Czy nie lepiej zamontować go za OPV, aby widzieć ciśnienie jakie idzie na kolbę i móc łatwiej regulować OPV?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym układzie nie ma to znaczenia czy zamontujesz przed czy za OPV, jak byś dobrze poszukał to jest temat na blogu w którym montowałem na próbę manometr pod zawór pary uzyskując w tym przypadku ciśnienie bezpośrednio z bojlera czyli za OPV.
      https://gaggiaclassicmods.blogspot.com/2015/12/manometr-raz-jeszcze-podaczanie-do.html

      Usuń