Ostatnio testowałem mini OPV w modelu Gaggia Classic V2 gdyż pokładałem w nim duże nadzieje że będzie idealnym zaworem do montażu w ekspresach i moje nadzieje szlak trafił :/
OPV zakupiłem jakiś czas temu a w zasadzie z rok temu i tak sobie leżał i czekał aż ktoś w końcu zechce go w swoim ekspresie. Przy modernizacji Gaggia V2 w końcu go założyłem i gdy klej wyschną zacząłem próby z regulacją ciśnienia.
Zawór w trakcie prób Gaggia V2 |
Ten mini zaworek wydawał mi się obiecujący ze względu na rozmiar i nawet po założeniu do niego redukcji manometrycznej 1/8" na M10 miał niewielkie gabaryty. Problem pojawił się w trakcie samych testów, zawór gubił ciśnienie ? Po kilku próbach z 9 bar robiło się 8 bar i w trakcie pracy przepływająca przez niego woda wydawała dziwne świsty ?
Zawór po rozebraniu |
Problem leży w konstrukcji tego zaworka, woda przepływa przez jego wnętrze oraz przez śrubę regulacyjną która znajduje się wewnątrz i powoduje jej obrót ? Też byłem zdziwiony czy to jest możliwe ale zrobiłem wewnątrz znacznik na śrubie i po kilku próbach był on w innym miejscu co oznaczało że płynąca woda powoduje wykręcanie się śruby regulacyjnej.
W taki oto sposób w ramach testów zmarnowałem 100zł na zawór którego nie użyję ale przy okazji zrobiłem dla was temat abyście dali sobie spokój z tym zaworem bo szkoda na niego nerwów jak będzie z bieganiem czasu sam z siebie zmniejszał ciśnienie na kolbie. Ale będę szukał dalej, może już niedługo zamówię jakiś inny mini OPV i wtedy zobaczę czy inne maleństwo się nada.
Zatem do zobaczenia i do następnego moda :D
Keep calm and make coffee
Może jak zajdzie kamieniem to się ustabilizuje😃 Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńEh, mój zaworek zdążył przyjść w zeszłym tygodniu. Może da się go jakoś taśma teflonowa owinąć gwint żeby się nie obracał.
OdpowiedzUsuńProszę o opisanie wad tego zaworu na końcu poprzedniego wpisu na blogu (unikniemy niepotrzebnych zakupów ;).
OdpowiedzUsuń