piątek, 24 listopada 2017

Czarna (Black) Gaggia Classic Coffee

A czarną GAGGIA widzieliście ?? Jeśli nie to dziś zobaczycie co mam w swojej kolekcji :)
















               Czarna Gaggia, w zasadzie nie wiele się różni od obecnej chodź patrząc na jej wykonanie z pewnością jest starym egzemplarzem.

Gaggia front

Widok nietypowej wylewki pary

Pierwsze co się rzuca w oczy to oczywiście wylewka pary, tutaj jest ona inna niż te które znamy z typowego Classica i po zdjęciu czarnej nasadki wewnątrz pozostaje metalowa rurka która jest prawie tej samej długości jak czarny plastik.

Tył, widać przepust do kabla zasilającego.

Tył, widać przepust do kabla zasilającego.


Tył nie posiada gniazda zasilania do jakiego jesteśmy przyzwyczajeni co świadczy o tym że ekspres pochodzi jak by z poprzedniej epoki kiedy raczej sprzęty elektroniczne nie wyposażano w możliwość odpinania kabla zasilającego. A czy teraz jest to potrzebne to kwestia sporna, pewnie są na to jakieś regulacje unijne lub inne względy bezpieczeństwa ale czy ekspresowi stojącemu w naszej kuchni jest to aż tak bardzo potrzebne to sam nie wiem :)


Sama metalowa obudowa ekspresu jest praktycznie identyczna jak w ekspresie Gaggia Selecta Deluxe który pokazywałem już wcześnie tutaj: http://gaggiaclassicmods.blogspot.com/2016/02/siostry-czyli-gaggia-deluxe-i-gaggia.html
Obudowa jest metalowa, niestety moja była już miejscowo malowana i nie posiada w całości oryginalnego lakieru ale myślę że kiedyś wyślę ją na malowanie proszkowe. Tylko jeszcze będę potrzebował magika który na nowo wykona mi ten śliczny napis na obudowie.


Gaggia zdemontowane sito prysznica 

Nie mam pojęcia co za sito prysznica ktoś tutaj założył ale chyba nie jest to oryginalne sito z tego ekspresu ?? Dyfuzor bez zmian, ten sam wykonany z ZnAL. Uchwyt grupy o dziwo w dobrym stanie i jest praktycznie cały chrom na nim od wewnątrz. W rzeczywistości to chromu mogło by tam nie być, w większości ekspresów często nawet tam nie występuje ale tutaj jest dobrym dodatkiem do oceny stanu grupy. Gdy mamy zjechany chrom wiemy że ekspres był nadmiernie eksploatowany. A w grupach które nie są chromowane od wewnątrz ciężko jest to określić. Chodź pewnie fakt chrom w tym miejscu nie jest chyba do końca taki zdrowy jak by się wydawało, z biegiem czasu się wyciera a my go wypijamy wraz z naszą kawką :) Owszem chrom jest nam potrzeby ale w odpowiednich dawkach i nie techniczny jakim jest pokryta grupa :)

Gaggia widok z góry. 

Wnętrze nie kryje nic nadzwyczajnego, normalna pompa i raczej normalna cała reszta na pierwszy rzut oka. Pokrywa jest przykręcana na 4 śruby a nie jak obecnie na dwie, dwie dodatkowe śruby są w miejscu tych dwóch podpór które podpierają przednią część pokrywy. W zasadzie przykręcana pokrywa na 4 śruby była praktycznie we wszystkich poprzednich modelach dzięki czemu nie brumiła  jak tylko pompa wprowadza ekspres w drgania.

Widok na zawór OPV oraz zawór trójdrożny.

Widok na zawór OPV oraz zawór trójdrożny.

Przyglądając się uważnie widać że zawór trójdrożny jest inny niż obecne, jest to jakaś stara generacja zaworu trójdrożnego lub po prostu ma inną cewkę ale nie zdejmowałem jej jeszcze aby to ocenić. Zawór OPV nadciśnienia możliwe że jest minimalnie chudszy od obecnego, bynajmniej tak wygląda na pierwszy rzut oka.


Czarne złączki do wyprowadzeń wężyków.

Powrócę jeszcze do konstrukcji obudowy a raczej do tego gdzie i jak idą wężyki. Na jednym z wcześniejszych zdjęć mogliście zwrócić uwagę iż jest tylko jeden wężyk zwisa do zbiornika wody a powinny być dwa ?? Jeden czerpiący wodę a drugi zwracający z zaworu OPV. A owszem i są dwa, wężyki nie przechodzą bezpośrednio przez obudowę do samego zbiornika wody. Po drodze napotykają one takie plastikowe złączki, wężyk od pobierania wody ten przeźroczysty idzie do złączki a następnie od złączki do zbiornika czyli fizycznie jest podzielony na dwie części. Wężyk zaworu OPV ten czarny idzie tylko do samej złączki umieszczonej w obudowie, później woda wydostaje się ze złączki kapiąc do zbiornika. Z punktu estetycznego wygląda to lepie i jest mniej kłopotliwe przy wyciąganiu zbiornika, zaś z punktu praktycznego będzie bardziej hałasować gdyż woda wypływająca z zaworu OPV będzie swobodnie kapać do zbiornika z wodą. Nie wiem czy tak powinno być czy po prostu właściciel usuną drugi wężyk uważając go za zbędny. Ale jeśli ktoś chce mieć tylko jeden wężyk w zbiorniku to jest na to lepszy sposób który już wcześniej pokazywałem na moim blogu i można go znaleźć tutaj: http://gaggiaclassicmods.blogspot.com/2015/06/gaggia-classic-i-tylko-jeden-wezyk-w.html

Gaggia Classic Coffee Parts Diagram


Jedyny parts diagram jaki udało mi się znaleźć to ten który widać powyżej, nie jest on w zbyt dobrej jakości ale to i tak jest już wersja po poprawieniu w Gimpie. Jest on zgodny z tym ekspresem co widać chociaż by przez tą nietypową wylewkę pary.
Na chwilę obecną to wszystko co mogę pokazać i powiedzieć o tym ekspresie, ma spaloną jedną grzałkę więc włączał go nie będę. W przyszłości więcej modów i mam nadzieję że już w wkrótce uda mi się pokazać go z nowym lśniącym lakierem :)

Keep calm and make coffee

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz